24 kwietnia, 2024

Tradycja Wielkanocna

Tradycja Wielkanocna

Od Soboru Nicejskiego
Wielkanoc w religii chrześcijańskiej pojawiła się po soborze nicejskim w 325 roku, kiedy to podjęto ważkie kwestie doktrynalne, takie jak: zdefiniowanie relacji między Jezusem Chrystusem a Bogiem, ogłoszenie symbolu wiary, czy ostateczne potępienie arianizmu, będącego w tamtym okresie realnym zagrożeniem krystalizującego się chrześcijaństwa. Warto podkreślić, że sobór ten został zwołany przez cesarza Konstantyna Wielkiego, a na nim ustanowiono datę Wielkiej Nocy – pierwszą niedzielę po pierwszej pełni Księżyca. Było to przedłużenie zasad lunarnych, na których opierał się używany ówcześnie kalendarz juliański, a także kalendarz żydowski, który z kolei – tak de facto – był kalendarzem lunarno-solarnym. Opierając datę Wielkiej Nocy na „kaprysach” natury, w tym przypadku Księżyca, musiano liczyć się z tym, że pełnie w tym czasie przypadały od 22 marca do 25 kwietnia. Wielkanoc stała się zatem świętem ruchomym, do którego przyporządkowywano święta przed nimi oraz zaraz po nich. I tak, w zależności od wypadającej w kalendarzu Wielkanocy, wypadał Popielec (Środa Popielcowa), Wielki Post, Wniebowstąpienie Pańskie, Zesłanie Ducha Świętego czy Boże Ciało. Naturalnie po oficjalnym ustanowieniu kalendarza gregoriańskiego w 1582 roku, pojawiły się zmiany. W kościele prawosławnym nadal praktykuje się Wielkanoc w starym stylu, bowiem tam obowiązuje kalendarz juliański.
Kiedy zaczynamy świętować?

Tak naprawdę w kościele katolickim najistotniejszym czasem, który „szykuje” wiernych do najważniejszego święta w kalendarzu liturgicznym, jest Wielki Post. Choć poprzedza go jeszcze jeden znaczny moment – Środa Popielcowa. To właśnie wtedy zaczynamy  pokutę i przygotowania do celebracji zmartwychwstania. Posypanie głowy popiołem przypomina, że jesteśmy śmiertelni i odwiedzamy ten świat tylko “na chwilę”, dlatego powinniśmy starać się żyć jak najlepiej. Słyszymy wtedy słowa: “Nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię”.
Wielki Post
Ale wróćmy do Wielkiego Postu, który dawniej obchodzono bardzo surowo. Nie było mowy o zabawach, muzykowaniu czy tłustym jedzeniu. Na Wielki Post nawet organy w Kościele milkły – tak, jak współcześnie w Wielki Piątek. Nie było też dzwonków – zamiast nich słychać było kołatki. W tym czasie ludzie więcej się modlili, pomagali ubogim i przygotowywali się do świąt, zarówno duchowo, jak i praktycznie – np. sprzątając obejście i przygotowując ozdoby świąteczne. Warto wiedzieć, że Wielki Post pokrywa się w czasie z tzw. przednówkiem – w gospodarstwach zapasy zimowe powoli się kończyły, a na polach często leżał jeszcze śnieg, brakowało nowych zbiorów. Konieczne było zatem oszczędzanie jedzenia. Nie spożywano też jajek, ponieważ odkładano je na święta. Post miał zatem wymiar nie tylko religijny, ale też bardzo praktyczny!
Najważniejszy czas
Wielki Tydzień rozpoczyna się wraz z Niedzielą Palmową. Dawniej zwana „Kwietną” lub „Wierzbową”, stanowi bardzo ważny dzień w religii chrześcijańskiej. Symbolizuje wjazd Jezusa do Jerozolimy. W Niedzielę Palmową należy udać się do kościoła w celu poświęcenia tzw. palemki. Są one wykonane z gałązek wierzby, ozdobionych bukszpanem i kwiatami. Kiedyś taką wicią uderzało się lekko każdego z domowników. Następnie umieszczało się ją za obrazem lub nad drzwiami. Rytuał ten miał chronić przed burzą oraz ogniem. Tradycją w niektórych regionach było także „Topienie Judasza”. W Wielką Środę brano słomianą kukłę, symbolizującą zdrajcę i wleczono ją przez całą wieś. Mieszkańcy obrzucali Judasza kamieniami, wrzucali do wody, a na końcu topili.
Wielki Czwartek i Wielki Piątek 
Dawniej w Wielki Czwartek chłopcy ze wsi wyganiali Wielki Post, hałasując kołatkami, choć warto przypomnieć, ze dzwony kościelne milczały aż do Niedzieli Wielkanocnej. Dzieci robiły dobry uczynek i przy okazji świetnie się bawiły. Do dziś księża praktykują w ten dzień obrzęd polewania stóp dwunastu mężczyznom. To na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy Chrystusa z apostołami. Natomiast Wielki Piątek to dzień wyciszenia. W kościele nie ma mszy świętej, to jedyny taki dzień w roku. Ale warto podkreślić, że w tym dniu wierni gromadzą się w śiątyniach i modlą się w ważnych dla siebie intencjach. W niemal każdej polskiej parafii jest nocne czuwanie przy grobie Jezusa, którego pilnują strażnicy (strażacy, harcerze, żołnierze). Dawniej piątkowe modlitwy były bardziej widowiskowe. Pojawiały się procesje grzeszników odzianych w worki żałobne, którzy kładli się krzyżem na podłodze i przepraszali za swoje grzechy.
Wielka Sobota
Wielka Sobota to Wigilia Wielkanocy. Podczas nabożeństwa w tym dniu święci się ogień, wodę i ciernie. Ogień symbolicznie spala to, co stare, woda daje życie.
Dawniej wodą spryskiwano dom, by rok był spokojny. Podsycano ogień i wrzucano do niego leszczyny. Popiół rozrzucano w dniu pierwszej orki, co miało zapewnić szczęście i dostatek. Dziś ogień pełni inną rolę, służy do odpalenia paschału, czyli wielkiej świecy, która pali się aż do końca świąt Wielkiej Nocy. Paschał stoi tuż przy ołtarzu.
Sobota to również dzień święcenia pokarmów. Zgodnie z tradycją święconka powinna zostać przygotowana już w Wielki Piątek.
Niedziela Wielkanocna

Rezurekcja odprawiana jest w niedzielę, w pierwszy dzień świąt, tradycyjnie o godz. 6 rano. W dawnych czasach nabożeństwo to odbywało się w Wielką Sobotę o północy. W czasach stanisławowskich, gdy niebezpiecznie było chodzić nocą po polskich ulicach, uroczystość przeniesiono na bardziej bezpieczną godzinę. W Wielką Niedzielę nie może zabraknąć stołu przykrytego białym obrusem. Na śniadanie zazwyczaj są: żurek, biała kiełbasa, pasztety, pieczenie oraz szynki. Konieczne są również wielkanocne ciasta, takie jak mazurki czy babki. W niektórych regionach po świątecznym śniadaniu następuje tzw. zajączek wielkanocny – czyli szukanie drobnego upominku ukrytego gdzieś w domu.
Śmigus-dyngus
Śmigus-dyngus, czyli Wielkanocny Poniedziałek, polega na wzajemnym oblewaniu się wodą. Dawniej obowiązywało także uderzanie się wierzbowymi gałązkami (tzw. śmingus). Aby uniknąć śmigusa, można było wykupić się pisankami, słodyczami lub pieniędzmi. To właśnie jest tzw. dyngus.
Źródła i cytaty:
https://historia.org.pl/
https://dziecisawazne.pl/
https://dzieje.pl/
https://www.garneczki.pl/
https://gazetakrakowska.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *